Książek, które warto przeczytać jest naprawdę wiele. Stwierdzenie to dotyczy tak nowości, które ukazują się na bieżąco i stają się w niedługim czasie niekwestionowanymi bestsellerami jak też pozycji, jakie swój debiut mają już dawno za sobą. Niezależnie od upodobań i podziałów na wielbicieli kryminałów i czytelniczki typowo kobiecej literatury, całemu gronu czytelniczemu można polecić kilka dzieł literatury, wartych przeczytania bez względu na jakiekolwiek podziały. W ich skład wchodzą książki lekkie łatwe i przyjemne oraz traktujące o poważnych życiowych dylematach.
Niektóre z nich są opowieściami prosto z życia wziętymi i inne opowiadają sytuacje stworzone przez autora na potrzeby przekazania pewnych życiowych prawd. Wiele z tych książek, jakie trzeba przeczytać choćby i dla samego zapoznania się z charakterem pisarstwa danego twórcy, stają się po pewnym czasie swego rodzaju skarbnicą i ulubioną pozycją do której chętnie się wraca.
Prócz lektur, których znajomość w pewnych sytuacjach życiowych staje się niezbędna tak za przyczyną wymagań szkolnych jak i ze względu na obycie literackie, powstało sporo pozycji o podobnym charakterze nieustannie przytaczanych i wspominanych, jako ponadczasowe bestsellery. Zaliczyć do nich można Imię róży- Umberto Eco, Mistrza i Małgorzatę- Michaiła Bułhakowa, Buszującego w zbożu- Davida Salingera, Grę w klasy- Julio Cortazara, którą można czytać wielokrotnie i interpretować na nowo, Lolitę- Vladimira Nabokova – uznaną mimo wielu kontrowersji za arcydzieło literatury światowej, Lśnienie – Stephena Kinga na podstawie, którego powstał głośny horror filmowy lat 70- tych XX wieku.
Wśród polskich pisarzy także mamy kilku, do których warto wrócić lub też sięgnąć po coś, co niedawno ukazało się. Ze starszych dzieł na pewno Rękopis znaleziony w Saragossie – Jana Potockiego, Piękni dwudziestoletni Marka Hłaski, Pożegnanie jesieni- Witkacego, Zły- Leopolda Tyrmanda, a zza naszej południowo zachodniej granicy Losy dobrego wojaka Szwejka- Jaroslava Haska.